Dla Maksia na MAXA

przez Fundacja Warto Żyć Dla Kogoś

  • 100.000,00

    Cel Zbiórki
  • 50,00

    Zebrane środki
  • 0

    Pozostało dni
  • Target Date

    Sposób zakończenia zbiórki
Zebrany procent :
0.05%
This campaign has been invalid or not started yet.
Ostrów Wielkopolski, Polska

Opis zbiórki

Maksymilian Marecki        lat 8

Ostrów Wielkopolski

Maks miał zaledwie 3 latka, gdy zaczął się nasz koszmar, scenariusz niczym z najgorszego horroru. Pod koniec marca 2017 zaczęła boleć go nóżka. Pokazywał na nią paluszkiem, płakał. Nikt nie przypuszczał, że w jego brzuszku jest guz, tak ogromny, że uciska już na biodro… 

Jego przeciwnikiem okazała się być Neuroblastoma, nowotwór złośliwy układu współczulnego, IV, najgorszy stopień zaawansowania z przerzutami do szpiku i kości… Po miesiącach chemioterapii i dwóch ciężkich operacjach, codzienności na oddziale onkologii, przeraźliwego strachu o życie naszego synka wydawało się, że wygraliśmy. Remisja – nasza pozorna normalnosc trwała 1,5 roku. 23 czerwca 2020 Maksiu wstał i powiedział ze nie widzi na jedno oko ..

WZNOWA! Tego boi się każdy walczący z rakiem. Kolejna batalia przed nami… Trudniejsza niż poprzednia, bo nowotwór uderzył ponownie, silniejszy niż przedtem. Maksio był starszy, coraz więcej rozumiał… Było mu coraz trudniej. Kolejne wyniszczające synka chemie, terapia radioaktywnym izotopem, przeszczep szpiku i immunoterapia. 1,5 roku batalii o powrót do zdrowia… Tuż przed końcem leczenia, gdy z nadzieją w sercach wypatrywaliśmy finiszu drugiej walki, kilka miesięcy temu, w grudniu 2021 roku, kolejny cios.

DRUGA WZNOWA! Wróciliśmy do chemii… Zmiany nie reagują na leczenie, nie zmniejszają się. 

Musimy walczyć o życie naszego synka, żeby nie przegrać z kretesem… Otrzymaliśmy zielone światło z kliniki w Barcelonie, która specjalizuje się w leczeniu neuroblastomy. Maksiu ma otrzymać tam przeciwciała innej generacji. Efekty leczenia są obiecujące… Na przeszkodzie stoją jednak pieniądze.
Koszt terapii jest przeogromny, dlatego musimy prosić Was o pomoc, o ratunek dla naszego synka!